PROTOKÓŁ NR 0063-1/118/14
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. BUDŻETU I FINANSÓW
Z DNIA 4 MARCA 2014 ROKU

Początek posiedzenia - 12:00
Zakończenie posiedzenia - 14:00

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Judyta Lemm - Przewodnicząca Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie wniesiono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.

Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 04.02.14 przyjęto w głosowaniu: za - jednomyślnie.

Ad. pkt. 3.
Analiza skutków finansowych restrukturyzacji szczecińskiej oświaty.

J. Lemm - zapoznała radnych z materiałem stanowiącym załącznik nr 3 do protokoły. Zapytała o inwestycje realizowane w Zespole Szkół Nr 13 w Wielgowie. Przypomniała, że opisana w materiałach Woś inwestycji była realizowana przed rozpoczęciem procesu restrukturyzacji.

A. Serdyńska - Zastępca Dyrektora Wydziału Oświaty - przyznała, że ta informacja sprawiła im najwięcej kłopotu. Inwestycja była realizowana przez Wydział Inwestycji Miejskich (WIM), stąd brak pełnych danych w Wydziale światy (WOś).

J. Lemm - zauważyła, ze "Orliki" nie są wynikiem restrukturyzacji. jej zdaniem błędem było włączanie tych informacji do danych dotyczących restrukturyzacji.

A. Serdyńska - przypomniała, że w związku z restrukturyzacją właśnie te szkoły zostały wytypowane do budowy "Orlików".

J. Lemm - poinformowała, że zgłosiły się do niej dyrektorki dwóch szkół, które zostały objęte procesem restrukturyzacji. Obiecano im wówczas pewne rzeczy, które znajdują się w protokołach z posiedzeń Komisji Rady Miasta i sesji Rady Miasta. Niestety nie zostały one zrealizowane. Chodzi m.in. o OSM przy ul. Bolesława Śmiałego - szkoła nadal wygląda źle. Podobna sytuacja jest w GM6. Nie są to jednak jedyne placówki, które w podobny sposób zostały potraktowane. Radna chciałaby aby te złożone obietnice zostały dotrzymane.

W. Dzikowski - ad. ZS Nr 13 wyjaśnił, że zadanie to było zapisane w budżecie Miasta w trzech etapach: 1/ obiekty kubaturowe i sportowe, 2/ oczyszczalnia ścieków, 3/ ogrodzenie. Dwa pierwsze zadania zostały wykonane, ogrodzenia niestety nie ma do dziś. Przyznał, że zadanie kilkukrotnie przechodziło z WIM do Woś. Dobrze by było, aby radni otrzymali pełne informacje na temat jego realizacji.

W. Dąbrowski - poinformował, ze nie ma zastrzeżeń do materiału dot. części inwestycyjnej. Natomiast materiał dot. działalności bieżącej jest jego zdaniem nieco chaotyczny. Np. koszty urlopu dla podratowania zdrowia, czy informacje nt. wynagrodzeń - tam formuła powinna być ujednolicona. Radny uważa, że zbyt mało uwagi WOś poświęca analizowaniu bieżącej działalności. I tak: przed przystąpieniem do restrukturyzacji wyraźnie mówiono, że ma ona na celu obniżenie kosztów funkcjonowania, a wypracowane oszczędności miały zostać w oświacie, skutkując podniesieniem jakości kształcenia. W materiałach przekazanych przez WOś widać, ze liczba uczniów malała szybciej jak liczba nauczycieli. W każdym roku te proporcje są podobne. Przypomniał, że Skarbnik Miasta wyraźnie wskazywał, że bijemy rekordy świata w zestawieniu liczy uczniów na nauczyciela. Radny poprosił o wyjaśnienia w tej sprawie. Poza tym po raz kolejny postawił pytanie, czy faktycznie wypracowano oszczędności?  Koszty urlopów dla podratowania zdrowia w latach 2010 - 2013 wzrosły z 19 do 21 mln zł. Tylko za 3 lata jest to wzrost o 14%. Radny przyjmuje do wiadomości zapisy Karty Nauczyciela, ale pyta czy dyrektorzy szkół są managerami tych jednostek, czy analizują te sprawy? Radny poinformował także, iż otrzymuje sygnały że WOś kieruje do szkół nauczycieli do pracy, a dyrektorzy tych placówek by znaleźć dla nich etat, kierują swoich nauczycieli na urlop dla podratowania zdrowia.

J. Lemm - potwierdziła, że do niej także dotarły takie sygnały.

A. Serdyńska - oświadczyła, że pierwszy raz słyszy o takim procederze. Nigdy nie kierowała żadnego nauczyciela do pracy do szkoły. WOś nie zajmuje się pośrednictwem pracy. Ad. informacje radnego Dąbrowskiego podkreśliła, że nauczyciel ma prawo pójść na urlop zdrowotny i Miasto nie ma na to żadnego wpływu.

W. Dąbrowski - zapytał, czy WOś ma statystyki, jak to wygląda w poszczególnych szkołach? Jeśli jest kilka "wiodących" to powinno wzbudzić niepokój i zainteresowanie WOś. Koszty są ogromne. Nie powinno się tu pracować na średniej.

G. Zielińska - zadała pytanie, czy hipotetycznie opisana tu sytuacja może dotyczyć nauczycieli z restrukturyzowanych placówek? Przypomniała, że nauczycielom z likwidowanych wówczas placówek obiecano, że nie stracą pracy.

A. Serdyńska - przyznała, że jest problem z pracą dla nauczycieli. Jest mniej placówek i mniej godzin dla nauczycieli. Kulka lat temu, gdy sytuacja była lepsza, proszono by w miejsce pojawiających się wakatów przyjmowano nauczycieli z restrukturyzowanych placówek. Dziś taka sytuacja nie ma miejsca.

G. Zielińska - zapytała, ile kosztuje utrzymanie zamkniętych budynków? Willowa, Wyspa jaskółcza, Maciuś to też są koszty restrukturyzacji.

A. Serdyńska - w tabelach widać wyraźnie, że ilość uczniów nieubłaganie się zmniejsza, a wydatki majątkowe i bieżące rosną ( o 134 mln zł od 2007 roku). Wynika to z nakładów na programy projakościowe i na remonty. Do tego dochodzą podwyżki płac dla nauczycieli i obsługi, koszty utrzymania budynków. Trudno odnieść się do tego rok do roku. Subwencja oświatowa jest każdorazowo liczona według innych algorytmów. Także nasze przepisy dot. np. opłat za przedszkola ulegają zmianie. Dokonywanie porównań w takich warunkach jest niebywale trudne.

W. Dąbrowski -uznał, ze jednak należy podjąć tę pracę. Być może z takich wyliczeń wyjdą ciekawe informacje. Np. analiza kosztów utrzymania budynku pokazuje, ze jego ocieplenie daje do 40% kosztów. To uwalnia duże pieniądze. Ta analiza miałaby służyć właśnie temu.

J. Balicka - oświadczyła, że widzi efekty restrukturyzacji. Ad. szkoła "Maciusia" przypomniała, że dziś zapadła decyzja o przekazaniu tej nieruchomości na przetarg. "Liczymy na spore środki do budżetu i ciekawe zagospodarowanie tego terenu". Podobnie szkoła na ul. Polickiej - stanie się ona bursą dla uczniów spoza Szczecina.

J. Lemm - "W restrukturyzacji zamykaliśmy szkoły i zwalnialiśmy pracowników. Ten proces powinien jednak trwać nadal w stosunku do tych budynków - obiekt nieużywany także kosztuje. Naszym obowiązkiem jest dbałość o bazę i zrobienie wszystkiego, by koszty funkcjonowania były jak najniższe".

G. Zielińska - zapytała, czy jeśli budynek po "Maciusiu" zostanie sprzedany, to czy środki z tej transakcji trafią do budżetu WOś? Przypomniała, że założenia restrukturyzacji były takie, ze wypracowane oszczędności pozostają w oświacie. Restrukturyzacja powinna być poprzedzona merytorycznymi analizami, nie można likwidować dobrego gimnazjum po to by pozostawić takie, które nie cieszy się zainteresowaniem. restrukturyzacja w naszym mieście to "Partyzantka".

M. Duklanowski - przypomniał, że radni wizytowali teren Szczecińskiego Centrum renowacyjnego (SCR) i podczas tej wizyty mieli możliwość stwierdzić, że szkoła "Maciusia" stoi na placu budowy i nie ma możliwości prowadzenia tam zajęć. Ad. materiał przygotowany przez WOś - uznał, że praca o którą prosi radny Dąbrowski jest praca katorżniczą: jest szalenie trudnym uwzględnienie wszystkich zmiennych. Ponieważ cały czas zmianie ulegają wszystkie warunki otoczenia związane z systemem oświaty, nie ma możliwości podania tu konkretnych kwot. "Powinniśmy zapytać, dlaczego podejmuje się decyzje fasadowe takie jak budowa nowej szkoły na Warszewie, za małej już w chwili rozpoczęcia inwestycji? Co z Liceum Ogólnokształcącym Nr 7 i budowanym w pobliżu "Orlikiem"? Czy ta decyzja miała sens? Czy prowadzona jest statystyka z myślą o przyszłości? Państwo powinniście powiedzieć jak widzicie przyszłość np. GM3 i GM8. Pokażcie, co faktycznie planujecie na przyszłość? Czy trzymacie rękę na pulsie? Co z budową kolejnej szkoły na Warszewie? Jakie plany w stosunku do centrum czy do wielkich osiedli/ blokowisk. które w bardzo szybkim tempie się starzeją?"

A. Serdyńska - ad. Warszewo wyjaśniła, że z informacji, jakie otrzymali od Biura Planowania Przestrzennego wynikała liczba dzieci, dla których zaplanowano szkołę. Nie mieli wówczas wiedzy o 5- i 6 - latkach w szkole. Budowane tam w tej chwili oddziały modułowe powinny trochę rozwiązać ten problem. Zapewniła, że każdego roku analizowane są kolejne lata, Wydział stara się przewidzieć przyszłość, ustalana jest ilość dzieci i oddziałów. To co jest możliwe do przewidzenia jest uwzględniane w programach Wydziału.

J. Lemm - informacja o 6-latkach w szkole była znana w momencie, kiedy tworzono tę szkołę. Można było uwzględnić tą zmienną. Przypomniała, że radni prosili o taką konstrukcję stropu, która utrzyma sale lekcyjne na ostatniej kondygnacji. Niestety ich prośby nie zostały uwzględnione. Zgodziła się też ze stwierdzeniem p. Serdyńskiej, że koszty rosną - ale rośnie też i subwencja oświatowa.

G. Zielińska - uznała, że jeśli jednym z kryteriów restrukturyzacji był nabór, to nie został on zastosowany w przypadku GM3, które nigdy nie miało problemów z naborem, ani w przypadku GM8 gdzie brakowało chętnych do nauki.

J. Balicka - zapytała, czy wynagrodzenia 2012/2013 r. uwzględnia dodatkowe wynagrodzenia z tyt. realizacji projektów unijnych?

A. Serdyńska - nie uwzględnia.

M. Duklanowski - 1,5 roku temu zadał pytanie dot. ilości dzieci w wieku przedszkolnym w poszczególnych dzielnicach miasta oraz ilości miejsc w przedszkolach. Pojawiła się wówczas tendencja "odpływu" dzieci z dzielnic centralnych. Radny przypuszcza, że ta tendencja nadal się utrzymuje. Zapytał, czy planowane są jakieś inwestycje w centrum Szczecina? Jego zdaniem brakuje tam aktywnej polityki WOś. Czy tam, gdzie jest duża potrzeba (np. na Gumieńcach) będą budowane nowe przedszkola?

G. Zielińska - zauważyła, ze Wydział Administracji Budowlanej wydaje codziennie decyzje, pozwolenia na budowę. Na tej podstawie bez problemu można prosto policzyć, gdzie w najbliższym czasie będą potrzebne szkoły i przedszkola. Potrzebna jest tu prosta komunikacja pomiędzy wydziałami i nic więcej.

W. Dąbrowski - podsumowując dyskusję zapytał, czy do załącznika nr 1 można dopisać izby i powierzchnie? Z ilu obiektów i metrów "zeszliśmy" w wyniku restrukturyzacji? Czy można wydatki bieżące podzielić na: wynagrodzenia z pochodnymi oraz pozostałe? Radny poprosił też o wyniki nauczania, jakie osiągamy. Chce wiedzieć, czy te wydatki dają efekt, który naszym zdaniem jest tego wart.

A. Serdyńska - przypomniała, że corocznie radni otrzymują informację o wynikach szkół, zdawalności oraz o realizowanych programach projakościowych.

W. Dąbrowski - poprosił o średnią ocen z egzaminów na koniec każdej szkoły. Chce widzieć efekty restrukturyzacji. Poprosił o dane od roku 2006.

J. Lemm - uzupełniając powyższą wypowiedź poprosiła o symulację, co by było gdyby restrukturyzacja nie została przeprowadzona. Gdyby pozostawić placówki, niezmienne zatrudnienie itp. Takie zestawienie pozwoli na rzetelne podsumowanie i być może - pochwalenie się efektami restrukturyzacji.

Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.

J. Lemm - zapytała, kiedy zostaną przeprowadzone remonty, obiecane szkołom, które ujęte były w procesie restrukturyzacji?

A. Serdyńska - nie umie odpowiedzieć na to pytanie. Poprosiła, by skierować je do p. dyr. B Misiak oraz kierownika Referatu Technicznego p. J. Stala.

M. Duklanowski - zgłosił, że w SP63 na ul.Grodzkiej podczas deszczu woda leci do pomieszczeń. Żeby uratować je przed zalaniem, rozstawiane są miski i wiadra.

J. Lemm - przypomniała, że GM6 pilnie potrzebuje wymiany okien. W pomieszczeniach lekcyjnych są b. niskie temperatury.

Na tym posiedzenie zakończono.